środa, 27 maja 2009

Wściekłość przeleję na kartkę, na Twe usta pozytywy.

.

Kawałki spruchniałych serc.
Spalone leżą na wietrze.
Gdziekolwiek sięgnie wzrok.
Płyną niedopałki.
Odejdź!
Jedna tabletka zaprowadzi mnie do..
"Sklepiku z Marzeniami"
Sprzedam mu mój alfabet uczuć.
Pierwszą spłowiałą literą będzię:
"M" jak Twe imię i miłość.
Przekleństwo, które mnie prześladuje.
Obudziłeś we mnie "Ksieżniczkę"..
Ale ja ją zabiłam!
Olalam żałobę.
Zasnęłam... i ...
Obudzłam się...
Jak..
. . . " KROLÓWA" . . .